poniedziałek, 14 października 2013

Antonisz w Kinie Nokowym


Nauczyłam się, że na pytanie 'Gdzie pracuje twój tata?', nie należy odpowiadać, że 'w kanciapie', mimo że Julek tak nazywał swój oddzielony kotarą, zabudowany drewnianymi regałami kąt do pracy. Najlepiej było mówić, że w Studio Filmów Animowanych i przypadkiem nie dodawać, że kręci filmy bez kamery.”1 - wspomina swojego tatę, Juliana Józefa Antonisza – córka, Sabina. „Był bardzo poważnym człowiekiem ze wspaniałym poczuciem humoru”2 - dodaje córka, Malwina.
Już w listopadzie (miesiąc urodzin tego najbardziej totalnego artysty w historii polskiej kinematografii) będziemy mieli wyjątkową okazję obejrzeć animacje Antonisza; dokument o nim ("Non Camera"w reżyserii Krzysztofa Gradowskiego) i porozmawiać z córką artysty – Malwiną Antoniszczak. Zapraszamy 29.11 (piątek) o godzinie 19.00 do siedziby NOK.

Rok 2013 należy do Antonisza. Monumentalna, retrospektywna wystawa dzieł tego klasyka animacji w warszawskiej Zachęcie i krakowskim Muzeum Narodowym zbiega się w czasie z wydaniem nieznanych dotąd opowieści graficznych.”3 - można przeczytać na profilu FB Korporacji Ha!art, wydawcy wspomnianego powyżej dzieła. Tym większa radość, że i nam, w Kinie Nokowym, udało się w ten antoniszowy kalendarz wpisać i to w miesiącu urodzin artysty. W listopadowy wieczór zobaczymy: „Fobię”, „W szponach seksu”, „Tysiąc i jeden drobiazgów”, „Te wspaniałe bąbelki w tych pulsujących limfocytach”, „Słońce”, „Jak działa jamniczek” oraz film dokumentalny z 1980 w reżyserii Krzysztofa Gradowskiego poświęcony życiu i twórczości artysty. Niewątpliwym wydarzeniem będzie spotkanie z jego córką – Malwiną Antoniszczak.

Julian Józef Antonisz, wł. Julian Antoniszczak
1941-1987

Wielokrotnie nagradzany na polskich i międzynarodowych festiwalach filmowych twórca filmów animowanych i eksperymentalnych, jeden ze współzałożycieli krakowskiego Studia Filmów Animowanych, wynalazca i kompozytor.

Zrealizował 36 filmów, z których większość była rysowana bezpośrednio na taśmie filmowej. W 1977 roku ogłosił Manifest artystyczny Non Camera, w którym sformułował swoją wizję filmu, tworzonego bezpośrednio na taśmie filmowej, bez użycia kamery.

Ukończył średnią szkołę muzyczną oraz studia na Wydziale Malarstwa i Grafiki krakowskiej ASP. Wcześniej przez jeden semestr studiował też fizykę na UJ. Wykształcenie w tak różnych kierunkach ułatwiło mu tworzenie kina prawdziwie autorskiego: filmy według własnych pomysłów samodzielnie reżyserował i animował, komponował do nich muzykę, opracowywał dźwięk, używając przy tym wszystkim konstruowanych przez siebie urządzeń. Opracował wiele własnych technik bezpośredniego oddziaływania na taśmę filmową, eksperymentując nawet z rysowaniem dźwięku na ścieżce dźwiękowej filmu. Filmy Antonisza są nieodłączną częścią większości reprezentatywnych pokazów polskiej animacji.


Malwina Antoniszczak prowadzi w Krakowie studio projektowe Polka. Projektuje przedmioty, meble, wnętrza.
Specjalizuje się w projektowaniu wystaw. Prowadzi również projekty kuratorskie. Projektuje multimedialne wystawy i instalacje, stałe, tymczasowe, przeznaczone do wnętrz i przestrzeni publicznej. (...) Jest autorką projektu Konsum.pl - Polish Shop, czyli wystawy w formie sklepu. Konsum.pl działał od października do listopada 2005 w Weimarze w ramach festiwalu „Uwaga”, sklep sprzedawał obiekty stworzone przez polskich artystów dotyczące polskich stereotypów.
Ukończyła Wydział Form Przemysłowych krakowskiej ASP oraz szkołę projektowania przemysłowego École nationale supérieure de création industrielle - Les Ateliers w Paryżu. Jest konsultantem 4 letniego programu edukacyjnego Jan Karski - Niedokończona Misja dla Muzeum Historii Polski. Jest wykładowcą na kierunku Wzornictwo na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie.
Współpracuje z Moniką Bielak i Sabiną Antoniszczak

1 Magazyn 2+3D: http://www.2plus3d.pl/artykuly/jak-dziala-jamniczek
2 http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,13744111,Pobudzacz_do_zycia__Julian_Antonisz_w_Muzeum_Narodowym.html#ixzz2h8WUfgtO
3https://www.facebook.com/KorporacjaHa.art/posts/672988076047447

czwartek, 3 października 2013

„Jak to się dzieje, pyta Agnisia, że na ekranie widzimy misia” (albo słonia!)

Po wakacyjnej przerwie zapraszamy na pierwsze w tym sezonie Kino Nokusiowe. Tym razem mali (a także duzi) widzowie zobaczą cztery zrealizowane różnymi technikami animacje. „Proszę słonia” to tradycyjna (realizowana techniką poklatkową) kreskówka. Klasyczny już „Mały western” został namalowany bezpośrednio na celuloidzie. W jeszcze bardziej niezwykły sposób stworzono film pt. „Jak to się dzieje, pyta Agnisia, że na ekranie widzimy misia”. Autor narysował go na... taśmie filmowej. Z kolei „Grzyby Burzy” zrealizowano najbardziej popularną obecnie techniką komputerową. Po projekcji będzie można zagłosować na ulubioną technikę rysując scenkę z filmu, który najbardziej się spodobał. Znajdzie się również czas na króciutkie omówienie pokazanych technik. Zapraszamy dzieci i dorosłych 10 listopada (niedziela) o godzinie 16.00 do Siedziby NOK. WSTĘP WOLNY!

MAŁY WESTERN
reżyseria: Witold Giersz,
kraj i rok: PL 1960
czas: 5′ 28″
producent: Studio Miniatur Filmowych
Klasyka polskiej animacji!Pełna błyskotliwych gagów i zaskakujących zwrotów akcji parodia prawdziwego westernu, namalowana bezpośrednio na celuloidzie. NAGRODY: Necochea, Argentyna (MFF dla Dzieci) – Wyróżnienie, Kraków (Ogólnopolski Festiwal Filmów Krótkometrażowych) – I Nagroda “Złoty Smok Wawelski” w kategorii filmów animowanych.


PROSZĘ SŁONIA: WITAMINKI 
reżyseria: Ryszard Słapczyński,
kraj i rok: PL 1968
producent: Studio Miniatur Filmowych
czas: 9′ 27“

Pierwszy z odcinków popularnej serii PROSZĘ SŁONIA. Zabawne perypetie chłopca o imieniu Pinio i jego przyjaciela, porcelanowego słonia Dominika. Pinio, nie chcąc łykać witamin, wrzuca je do porcelanowego słonia. Słoń z małej figurki, staje się wielkim słoniem.
(animacrossborders.wordpress.com)


JAK TO SIĘ DZIEJE, PYTA AGNISIA, ŻE NA EKRANIE WIDZIMY MISIA
reżyseria: Julian Józef Antonisz
kraj i rok: PL 1970
czas: 7′
producent: Studio Miniatur Filmowych (oddział w Krakowie)


W swoim non-camerowym filmie edukacyjnym dla najmłodszych, reżyser wyjaśnia jak tworzy się obraz widziany w ekrramów telewizyjnych i sposobie ich emisji okraszono dawką humoru, a całość pawość.
(http://www.iluzjon.fn.org.pl/)

GRZYBY BURZY
reżyseria: Jan Steliżuk
kraj i rok: PL 2008
czas: 10′
producent: Serafiński Studio Graficzno-Filmowe
WIEK: 5+










Film o kosmosie, w którym poza emocjami bohaterów nic nie wybucha – nie ma w nim promieni lasera tnących wszystko na pół, nie ma kryształu zmieniającego wroga w kupkę popiołu i nie ma teleportacji. Jest za to błoto drogi mlecznej, roje kosmicznego żwiru tłukące w poszycie statku i popsute ogrzewanie. NAGRODY: Zielona Góra (Letni Festiwal – Kino Niezależne “Filmowa Góra”) – “Mały Pagórek” w kategorii: Animacja, Film Eksperymentalny, Tarnów (Tarnowska Nagroda Filmowa) – Nagroda Jury Dziecięcego “Kogut”, Uppsala (International Short Film Festival) – Nagroda dla najlepszego filmu dla dzieci, Radom (Ogólnopolskie Spotkania Filmowe “Kameralno Lato”) – Wyróżnienie.